Forum FORUM HAWAJE Strona Główna FORUM HAWAJE
***Oficjalne forum czatu HaWaJe***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bajeczki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM HAWAJE Strona Główna -> Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LiLi
Hawajowicz



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 30 Gru 2006    Temat postu: Bajeczki

Kubuś Puchatek to miś malutlki.
Nie palił Sportów, nie pijał wódki.
Jedną miał wadę wśród zalet tylu
O męskim ciągle śnił sex-appealu.

Mruczanka, mruczanka, mru...

Był miś Puchatek mała świntusia
Że w poniedziałek - to zaraz musiał
Brał za telefon co stał pod krzaczkiem
Wołał Prosiaczka i... żył z Prosiaczkiem

Mruczanka, mruczanka, mru...

Wtorek zaś misio miał cały z głowy
Los podarował mu obiekt nowy.
Sam Kłapouchy przyszedł do niego:
Weź raz biednego ... Kłapouchego.

Mruczanka, mruczanka, mru...

W środę zaś Kubuś głodnym był misiem.
Rankiem: z Królikiem, wieczorem: z Krzysiem.
I z tego własnie oto powodu
Nie zdążył nawet... zjeść słoika miodu.

Mruczanka, mruczanka, mru...

W czwartek zaś myślał był skrobiąc misę
W jakiej pozycji można z Tygrysem
I gdy się wreszcie był zdecydował
Wziął był Tygrysa i... zdeflorował.

Mruczanka, mruczanka, mru...

Piątek - był za to całkiem fatalny
Bo się ten Tygrys zrobił nachalny.
Kubuś miał dosyć, a Tygrys hardziej:
Że to Tygrysy... lubią najbardziej.

Mruczanka, mruczanka, mru...

W sobotę chęć miał na bezeceństwo
Więc, z braku laku, wziął i Maleństwo.
A potem jeszcze troszkę z innymi,
Z krewnymi troszkę... i ze znajomymi.

Mruczanka, mruczanka, mru...

Jak opowiadał jakiś podleco
To z Kangurzycą miał też co-nieco.
Lecz to są plotki z zazdości brane
Nie był Puchatek... erotomanem.

Mruczanka, mruczanka, mru...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiLi
Hawajowicz



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:12, 30 Gru 2006    Temat postu:

Tęskni Krzysio za Puchatkiem,
Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu,
Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną
Używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie,
Aż się echo wkoło niesie.
Miś Puchatek Kłapoucha
Dzielnie z tylca w dupę rucha.
Tygrys chociaż straszny leń,
Sowę rżnie przez cały dzień.
Kangurzyca wraz z Prosiaczkiem
Za niewielkim malin krzaczkiem
Przycupnęli sobie chyłkiem:
Ona się wypieła tyłkiem.
Prosiaczek, zwyczajem świni,
Ryjkiem starą dupę ślini.
Zaś Królik jest w siódmym niebie -
Krewnych i znajomych jebie.
Często też się wymieniają,
W nowych pozach się ruchają:
Miś Puchatek na stojaczka
Małego pieprzy prosiaczka.
Tygrys do spółki z Królikiem
Kangurzycę jebią "bykiem",
Sowa przemądzała taka,
Kłapoucha dziobie w ptaka.
A maleństwo wystraszone
Biega, skacze jak szalone,
Gdyż pierdolić się nie umie
I nic z tego nie rozumie.
Krzyś, czekając na Kubusia,
W majtki w końcu się zesiusiał,
A nie mogąc się doczekać,
Chuja sobie zaczął trzepać.
Tak namiętnie walił pytę,
Straszny chałas robiąc przytem,
Że go matka usłyszała -
Przyszła... i mu dupę sprała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiLi
Hawajowicz



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:13, 30 Gru 2006    Temat postu:

Wieją wiatry, ciągną mrozy
W Stumilowym lesie zima.
Miś już dawno się położył,
Lecz coś niespokojnie kima.

Od wypadku z granatami
Senne dręczą go koszmary
W wódzie smutek topi dniami
Wieczorem odprawia czary.

Czasem Gofer wskoczy z prytą
Opierdolą po calaku.
Raz wpadł prosiak z mordą zbitą
Mało znów nie skończył w piachu.

O miodku zostało marzenie
Pszczoły śmieją się z eunucha
Po jajach tylko wspomnienie
A pała energią bucha.

Do niedawna wiewióreczka
Rano mu robiła laskę
Lecz dostała szczękościsku
I odgryzła żołądź z trzaskiem.

Nagle PUK ! I.. PUK ! Raz jeszcze
W drzwi nieśmiało coś chrobocze
"Idzie kurwa ktoś nareszcie,
Może fiuta choć umoczę".

"Wlazł !", sopranem pisnął misio.
"A buciory mi wycierać !"
Potem lekko skrzywił pysio,
Bo mu właśnie puścił zwieracz.

Nie przejął się zbytnio tym faktem,
Wszak już wcześniej się zdarzało.
I przemógłszy kataraktę
Ku drzwiom się skierował śmiało.

Zaskrzeczały skoble, zamki
Drzwi poddały się lojalnie.
Wtem ktoś mu przyjebał z bańki
I miś zaległ w swoim łajnie.

Tygrys w skórze i baseballem,
Choć w podeszłym nieco wieku
Stawiając litra na stole, rzekł:
"Wstań kurwa ! Co jest człeku !".

Jebnął misia kijem w klatę,
Z fleka zapakował w kiszkę.
Poprzestawiał mu menachę
Potem w dupe wsadził łyżkę.

Za nim królik wpadł do chaty
Podkurwiony nie na żarty.
Też mu porachował gnaty.
"Zaprosiłeś nas na karty!"

"A sam leżysz w kupie gówna,
Pedale z jajec obdarty.
Przyjdzie Krzyś to cię wyrówna
On ci przygotuje PARTY".

Miś zajęczał, pierdnął zdrowo
Wytarł kulfon w gacie brudne.
Chwycił flachę, jebnął ćwiarę
I pierdolnął znów, jak równy.

"To ci palant! Ale bryknął!"
Krzyczał tygrys rozbawiony.
"Od metyla kozła fiknął."
Królik zaś był zawiedziony.

"A skurwysyn, a ladaco.
Ja mu dziwki już nagrałem.
Teraz mi te kurwy na co?"
"Ja bym tam umoczył pałę."

Odparł tygrys i z zacięciem
Już w kieszeni gumy szuka.
Wyjął skręty, jakieś zdjęcie
Gumy nie ma, a to sztuka .

"Chuj i tak mam ADIDASA."
Mruknął tygrys wyjął grosza.
"Reszka - żyję w celibacie,
orzeł dymam bez kalosza".

Drzwi otwarły się powtórnie
I wpadł prosiak najebany.
Chyba nażarł się okrutnie
Bo był cały zarzygany.

A przed drzwiami Kłapouchy
Zapierdolił mordą w schody.
Kaca miał a, że był głuchy
Ryczał, jak słoń "Wody! wody!".

"Skąd ja ci tu wodę wezmę?!"
Krzyknął tygrys "Ty paździerzu!".
Nalał osiołkowi setę,
Ten pierdolnął i już leży.

"Znów się nachlał bez zagrychy,
Słaby sagan ma niebożę.
Ale, jak to lgnie do wódy,
Jak mu nie dasz, zagryźć może".

Tygrys znów w mantykę wpada,
Osioł z misiem grzeją koja.
Królik już na mordę pada,
Prosiak w kącie wali konia.

Krzyś nie dotarł, bo przed domem
Spotkał kurwy (już wspomniane).
Jedną zapierdolił łomem,
Drugą szpadlem wepchnął w ścianę.

Wieją wiatry, ciągną mrozy,
W Stumilowym lesie zima.
Ale nie jest tak tragicznie,
Jebniesz litra, to wytrzymasz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiLi
Hawajowicz



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:13, 30 Gru 2006    Temat postu:

Idzie Puchatek przez las
nagle patrzy w gówno wlazł!
Więc bierze nogę
i wyciera o podłogę.
Kupa była Krzysia
i przykleiła się do misia.
Puchatek po długim zmaganiu,
usiadł zrezygnowany
cały w gównie umazany.
Zawołal Prosiaczka
małego smarkaczka.
Ten gdy go zobaczył
tak się wystraszył,
że aby uciec na czas
pierdnął misiowi w twarz.
Puchatek śmierdząc jak dupa
zaczął udawać trupa.
I aby nie robić obciachu
zakopał nogę w piachu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MajAaAaa
Administrator



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:38, 30 Gru 2006    Temat postu:

Ja znam fajną i krótką :,,Szedł drogą pies i wypuszczał H2S''

Smile)) :L niezłe Smile)hehheheheh


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bLu
Młody Hawajowicz



Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:36, 30 Gru 2006    Temat postu:

nie złe te wasze bajeczki;))muahahah można się pośmiaćSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM HAWAJE Strona Główna -> Off-Topic
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin